O tym meczu koszykarki Polonii będą chciały jak najszybciej zapomnieć. W rozegranym awansem w ramach 16. kolejki spotkaniu 1. Ligi Kobiet Czarne Koszule doznały bolesnej porażki w Łomiankach. Miejscowy SMS zdobył ponad 2 razy więcej punktów, a jedyną z naszych dziewczyn która rzuciła ponad 10 – dokładnie 12 – oczek, była Dominika Paczkowska.
Polonistki jeszcze w pierwszych minutach spotkania grały z gospodyniami punkt za punkt. Do końca pierwszej kwarty utrzymywały niewielki dystans do rywalek, ale druga odsłona spotkania rozpoczęta od celnej trójki 14-letniej Anny Makurat reprezentującej SMS to był początek końca wyrównanej rywalizacji tego wieczoru. Z każdą minutą koszykarki z Łomianek powiększały swoją przewagę punktową a Czarne Koszule miały ogromne problemy ze szczelną obroną miejscowych.
Relacja z Łomianek:
Po dwóch fantastycznych zwycięstwach u siebie, zaliczamy dziś dwie wpadki z rywalem spod Warszawy – SMS PZKosz Łomianki. Najpierw w starciu drugich zespołów pada wynik 84:39 dla gospodyń, a w chwilę później z podobnym bilansem punktowym grę kończy pierwszy zespół ulegając aż 36:83.
Zaczynało się nie najgorzej, pierwszą kwartę nasze zawodniczki trzymały dystans. Potem niestety gra Czarnych Koszul się załamała.
– Myślę, że najlepiej jest zapomnieć o tym spotkaniu, że w ogóle się odbyło. Może to zbliżające się święta, zbyt duża ilość emocji, meczów, które rozgrywamy co kilka dni. Następne spotkanie gramy w sobotę i na nim musimy się teraz skupić. Ja może jestem niepoprawną optymistką, ale uważam paradoksalnie, że to dzisiejsze spotkanie może spowodować, że dziewczyny za trzy dni zagrają bardzo dobry mecz i wygrają – komentuje Kasia Dulnik.
Do końca rundy pozostały cztery mecze, a po dzisiejszym nasz pierwszy zespół ląduje na 8. miejscu tabeli z dorobkiem 18 punktów. Po rundzie zasadniczej liga zostanie podzielona na dwie grupy, w których zespoły będą walczyły o awans lub utrzymanie.
– Z racji tego, że gramy pierwszy rok na zapleczu ekstraklasy, naszym celem musi być wygrywanie jak największej liczby meczów z drużynami z dolnej połowy tabeli i bezpieczne utrzymanie się w lidze. Tylko tak możemy myśleć perspektywicznie i budować zespół, który będzie wygrywał wszystkie spotkania za rok czy dwa. My nie chcemy w tym roku awansować, nie mamy jeszcze zespołu na to, żeby walczyć o awans do Tauron Basket Ligi. Dlatego myślę, że to właśnie starcia i zwycięstwa w dolnej grupie nam dużo więcej dadzą, będą budowały atmosferę. Zespół z Łomianek to czołówka 1. Ligi i o ile porażka boli, to dla walki o utrzymanie się nie ma ona znaczenia, bo w drugiej części rozgrywek liczą się tylko mecze z bezpośrednimi rywalami w walce o bezpieczne miejsca – puentuje trenerka żeńskiego zespołu Czarnych Koszul.
Krul Student
6.12.2014, 18:45
SMS PZKosz Łomianki – SKK Polonia Warszawa 83:36 (15:10, 23:9, 27:7, 18:10)
Punkty dla Polonii: Paczkowska – 12, Małaszewska, Maj,Gawryszewska, Machowicz – po 6.