Otwarcie sezonu za nami. Otwarcie zakończone wynikiem negatywnym, ale juniorki Polonii w starciu z faworyzowanym SKS 12 pokazały sporo dobrej koszykówki i w przyszłość możemy patrzeć ze sporymi nadziejami na dobre rezultaty.
Za żółto-niebieskimi przemawiał przede wszystkich fakt zgrania. W naszej ekipie na parkiecie pojawiły się dziś cztery nowe koszykarki, a więc niemal połowa zgłoszonego na mecz składu. Mimo iż nowe dziewczyny dopiero co poznały się z resztą zespołu, to od początku gra Czarnych koszul wygląda całkiem nieźle. – od czasu rozpoczęcia przygotowań z Agatą, Weroniką, Karoliną i Agnieszką widziałyśmy się zaledwie raz, więc nie było okazji aby przećwiczyć jakiekolwiek zagrywki, a mimo to gra szła. Dziewczyny z SKS 12 trenują ze sobą 2 razy dziennie od kilku lat, tym bardziej więc uważam, że zagrałyśmy dziś dobry mecz – tak dzisiejsze boiskowe poczynania Polonistek skomentowała bohaterka popołudnia, Ania Kolad, która rzuciła dla naszego zespołu (i w ogóle najwięcej na boisku) 31 oczek. Równie dobrą skutecznością wykazała się występująca w zespole SKS 12 Kasia Szyller, która rzuciła 29 punktów.
Wyrównany pojedynek toczył się aż do końcówki 3. kwarty. Od tego momentu koszykarki SKK nie skończyły kilku akcji, rywalki z kolei dobrze kontrowały i nagle z grania “kosz za kosz” zrobiło się kilka punktów przewagi zespołu gości. Od stanu 57:61 SKS 12 zdobył 9 kolejnych punktów i już tej przewagi nie roztrwonił.
Punktowały dziś także 2 z 4 debiutujących w barwach Czarnych Koszul zawodniczki, o których kilka słów więcej napiszemy w osobnym artykule.
12.10.2015, 16:00, Konwiktorska 5/7
SKK Polonia Warszawa U22 – SKS 12 Warszawa U22 69:83 (14:15, 22:20, 21:27, 12:21)
Punkty dla Polonii: Kolad – 31, Błajda – 13, Szpakowska, Zaworska – po 7, Zduniak – 6, Skibicka – 5, Wójcicka, Jędrzejewska – bez punktów.