Przed meczem z MUKS Poznań – rundę play-off czas zacząć

Zespół SKK Polonia zakończył rozgrywki na trzecim miejscu w grupie, w związku z tym zmierzy się z drugą drużyną grupy B, którą jest MUKS Poznań. Pierwszy mecz już w niedzielę 1 marca o godz. 17:00 w Poznaniu. Rewanż w Warszawie tydzień później, a zatem prawdopodobnie w Dzień Kobiet. Warto przyjrzeć się bliżej naszym najbliższym rywalkom przed zbliżającą się konfrontacją.

Wyrównana grupa B i zwyżka formy MUKS

Można odnieść wrażenie, że poziom w grupie B pierwszej ligi był chyba nieco bardziej wyrównany, bowiem w równoległej grupie rozgrywkowej dość długo nie było jasne nie tylko  kto zakwalifikuje się do fazy play-off, ale tym bardziej jaka będzie kolejność na czołowych pozycjach. Przy czym zacięta walka toczyła się o pozycje 2-4, bo od dawna było jasne, że pierwsze miejsce zarezerwowane jest dla zespołu Zagłębia Sosnowiec. Właściwie wysoka pozycja MUKS rozstrzygnęła się dopiero w lutym, kiedy nasze najbliższe przeciwniczki najpierw wręcz rozgromiły AZS Gorzów Wlkp. II wynikiem 113:52, a następnie wysoko wygrały z lokalnym rywalem – Enea AZS Poznań 81:55. Okazja do „derbowego” pojedynku nadarzyła się także na początku lutego, podczas turnieju finałowego Mistrzostw Polski do lat 22 kobiet. MUKS walczył z AZS Poznań w meczu o brązowy medal. Do trzeciej kwarty utrzymywał się remis, jednak ostatnią odsłonę i cały mecz wygrały 3 punktami zawodniczki AZS (87:84). Mimo, że „Muksiarom” nie udało się zająć w kategorii U22 miejsca na podium, to znalezienie się w TOP 4 należy uznać za niewątpliwy sukces.

Wygląda więc na to, że zawodniczki MUKS złapały pod koniec sezonu wysoką formę i zapowiada się ciekawa rywalizacja z SKK Polonia.

Początek rozgrywek nie był zbyt dobry w wykonaniu naszych najbliższych rywalek – w inauguracyjnym meczu sezonu MUKS Poznań przegrał z drużyną UKS Basket SMS Aleksandrów Łódzki, która ostatecznie zajęła dopiero siódme miejsce w grupie. Ale w kolejnych 13 meczach poznanianki zanotowały tylko trzy porażki: dwie, „planowe” z Zagłębiem Sosnowiec i trochę niespodziewaną na wyjeździe z AZS Gorzów Wlkp. II, a więc kolejną drużyną, która nie zakwalifikowała się do fazy play-off. Ale co ważne, MUKS wygrywał z bezpośrednimi rywalami w walce o play-off – Grotem Pabianice, AZS Poznań i AZS Politechnika Korona Kraków.

O statystykach, czyli gra się tak jak przeciwnik pozwala

W większości statystyk zespołowych MUKS Poznań wypada nieco lepiej niż drużyna SKK Polonia. Przeciętna celność rzutów za 2 punkty to 48%, wobec 44% Polonii; natomiast za 3 punkty 32% wobec naszych 27%. Poznanianki notują średnio 19,8 asysty w meczu, grają zatem bardzo zespołowo. Jednak w naszym przypadku liczba asyst jest tylko minimalnie niższa (19,3). Remis notujemy w przeciętnej liczbie zbiórek (po 47 na mecz), co obu drużynom daje najlepszy wynik w swoich dotychczasowych grupach rozgrywkowych. Prawdopodobnie zwiastuje to także zaciętą walkę na tablicy w wykonaniu obu drużyn w nadchodzących meczach. Minimalnie lepiej wypadamy w rzutach wolnych (74% wobec 73% Poznanianek), w przechwytach (średnio na mecz 11,7 wobec 9,4) i w rzutach zablokowanych (3,8 wobec 2,2).

Ale jak wiadomo  -statystyki same nie grają. A poza tym osiągnięcia w tym zakresie są silnie zależne od klasy przeciwniczek, z którymi rozgrywa się mecz. A ponieważ nie mamy sposobu na wiarygodne porównanie poziomu rozgrywek w obu grupach (przynajmniej zanim nie rozpocznie się faza play-off), więc zaprezentowane porównania statystyk są co najwyżej ciekawostką i bardzo niepewną wskazówką silnych i słabych stron obu drużyn. Pierwsza okazja do rzeczywistej weryfikacji czeka nas już w niedzielę w Poznaniu.

To idzie młodość

Drużyna MUKS od dawna słynie z dobrej pracy z juniorkami. Dlatego nie jest zaskakujące, że czołowe zawodniczki grające w tym sezonie to młode dziewczyny, liczące około 20 lat. W  dotychczasowych meczach trwającego sezonu w barwach MUKS wystąpiło 14 zawodniczek, z tego 10 grało w ponad 10 spotkaniach. Najstarsza z nich ma ledwie skończone 24 lata (jest o kilka miesięcy starsza od naszej Izy Błajdy), a ponad połowa urodziła się już w XXI wieku (jeśli uznać za XXI wiek także rok 2000, co dla niektórych może się wydać kontrowersyjne).

Przyglądając się dotychczasowym osiągnięciom wydaje się, że najmocniejszymi punktami drużyny MUKS są:

  • Aleksandra Zięmborska (nr 0, 19 lat, 182 cm) – grała w sezonie 346 minut, rzuciła 170 punktów, zanotowała także 105 zbiórek. Warto zauważyć, że zdarzają jej się mecze z imponującymi osiągnieciami. Tak było na przykład w spotkaniu rozgrywanym w Poznaniu z Zagłębiem Sosnowiec, gdy trafiła 11 rzutów za 2 punkty czy w wyjazdowym meczu z Grotem Pabianice, gdy skuteczne było 6 na 7 rzutów z gry w jej wykonaniu.
  • Weronika Papiernik (nr 24, 21 lat, 174 cm) – 383 minuty, 164 punkty, 76 asyst, 24 przechwyty, 10 bloków, aż 77 razy była faulowana (z linii rzutów wolnych ma skuteczność 75%). Ta koszykarka MUKS także potrafi postraszyć zarówno skutecznością za 2 punkty (80% w derbach Poznania), jak i liczbą celnych rzutów z gry w jednym spotkaniu (10 w meczu w Krakowie)
  • Weronika Woźniak (nr 1, 21 lat, 180 cm) – 347 minut, 153 punkty. Najczęściej trafiająca za trzy punkty w tym sezonie (26 celnych „trójek”), choć jeśli chodzi o skuteczność w tym elemencie to musi uznać wyższość Alicji Szloser (55% – najlepszy wynik jeśli uwzględnimy te zawodniczki MUKS, które podjęły minimum 10 prób).
  • Magdalena Ratajczak (nr 12, 24 lata – najbardziej doświadczona zawodniczka, 188 cm) – 326 minut, 111 punktów, 116 zbiórek. Najlepiej zbierająca w swoim zespole w bieżącym sezonie, przeciętnie można liczyć na 8 zbiórek w meczu w jej wykonaniu. Jej rekordowe osiągnięcie to 16 zebranych piłek w meczu wyjazdowym z Enea AZS AJP II Gorzów Wlkp.
  • Magdalena Kowalewska (nr 10, 19 lat, 181 cm) – 285 minut, 99 punktów. Blisko połowa z jej dorobku punktowego padła po 15 rzutach za 3 punkty. Zawodniczka ta trafia średnio blisko co trzeci rzut zza linii 6,75 m.

Z historii (prawie) najnowszej

MUKS Poznań awansował do I ligi wiosną 2014 roku. Starsi stażem kibice Polonii pamiętają na pewno mecze z turniejów półfinałowego i finałowego, które odbyły się wtedy w Poznaniu. Najpierw w turnieju półfinałowym udało nam się wygrać 53:50. Najwięcej punktów dla naszej drużyny zdobyła wtedy Edyta Czerwonka (21) i Weronika Urbaniak (13). Dla MUKS najlepiej punktowały Patrycja Klatt (11) i Klaudia Gertchen (17). Żadna z tych zawodniczek nie reprezentuje już ówczesnych barw klubowych.

W późniejszym finale to poznanianki były górą, wygrywając 63:54. Najskuteczniejsze w naszej drużynie były Edyta Czerwonka (16 pkt) , Weronika Dąbrowska (12), i Iwona Gawryszewska (7). Dla MUKS najwięcej punktów zdobyły Patrycja Klatt (16), Zuzanna Puc (16) i … grająca obecnie w SKK Polonia Karolina Olszewska (10).

Składy obu drużyn bardzo mocno się od tego czasu zmieniły. Z grających wtedy zawodniczek w Polonii możemy zobaczyć tylko Iwonę Gawryszewską, ale ostatnimi czasy ze względu na kontuzję raczej niestety na ławce rezerwowych niż na parkiecie oraz Karolinę Olszewską, która dołączyła do nas w bieżącym sezonie, a jej dotychczasowa kariera związana była właśnie z MUKS Poznań.

Losy koszykarek i zespołu MUKS po 2014 roku

Poza tym z grających wtedy w MUKS Poznań zawodniczek w tym sezonie w pięciu meczach pojawiła się Alicja Szloser. Niektóre ówczesne czołowe zawodniczki drużyny z Poznania osiągnęły poziom sportowy, umożliwiający im występy w ekstraklasie. Patrycja Klatt gra w Ślęzie Wrocław, Klaudia Gertchen w Widzewie Łódź, a Katarzyna Joks przez dwa sezony reprezentowała Ostrovię Ostrów Wielkopolski. Sylwię Siemienias możemy z kolei odnaleźć w I lidze w rezerwach Arki Gdynia, a Marta Nowicka przeszła po sąsiedzku do AZS Enea Poznań i z powodzeniem prezentuje się w ekstraklasie. Najdalej geograficznie  – aż za ocean do ligi NCAA – zawędrowała Zuzanna Puc. Po trzech latach spędzonych w Teksasie w barwach UTEP Miners obecnie jest zawodniczką Utah Utes, jednak ze względu na obowiązujące w NCAA przepisy transferowe, w nowym klubie będzie mogła zagrać dopiero w przyszłym sezonie. Pozostałe zawodniczki MUKS Poznań anno domini 2013/2014 przestały już chyba grać w koszykówkę, co oczywiście martwi, gdyż zapowiadało się, że niektóre z młodych jeszcze wówczas koszykarek mogą zrobić sporą karierę.

Po awansie w 2014 roku drużynie MUKS Poznań wiodło się w I lidze lepiej niż Polonii. Jak pamiętamy, zespół Czarnych Koszul w 2015 r. po bardzo zaciętej końcówce spadł z powrotem do II ligi, z której awansował ponownie dopiero w 2018 r. Tymczasem MUKS Poznań zadomowił się na stałe w czołówce I ligi. W sezonie 2014/2015 poznanianki zajęły 3 miejsce w swojej grupie, a potem 3. miejsce w klasyfikacji łącznej. Sezon 2015/2016 był najmniej udany – dopiero 9. miejsce w grupie, a potem zwycięstwo w ramach 3-drużynowej grupy, walczącej o obronę przed spadkiem. Sezon 2016/2017 to zwycięstwo w grupie B i 4. miejsce na koniec sezonu w całej I lidze. W roku 2017/2018 MUKS zajął 2. miejsce w grupie, a potem w play-off dotarł do ćwierćfinału gdzie przegrał z SMS PZKosz Łomianki. W końcu rok temu skończyło się na 3. miejscu poznanianek w grupie i przegranej w ćwierćfinale play-off z Liderem Pruszków (z którym w poprzedniej rundzie przegrała drużyna SKK Polonia). Tym samym w ostatnich dwóch latach MUKS przegrywał z drużynami z grupy A (tej samej, w której występuje Polonia) w ćwierćfinałach fazy play-off. Jak będzie tym razem?

Wszystko co chciałeś wiedzieć o zasadach play-off, ale nie miałeś śmiałości by zapytać

Przypomnijmy, że rywalizacja w play-off toczy się na każdym etapie do dwóch zwycięstw. Tym samym, może się tak zdarzyć, że do wyłonienia zwycięzcy w danej serii potrzebne będą trzy mecze. Pierwsza runda jest zarazem ćwierćfinałem rozgrywek. Awans do półfinału oznacza udział jeszcze na kolejnym etapie, niezależnie od wyniku konfrontacji. Zwycięzcy półfinału uzyskują bowiem prawo gry w finale o awans do ekstraklasy, zaś pokonani zagrają w meczu o trzecie miejsce. Trzymamy zatem kciuki, byśmy jak najdłużej mogli oglądać Polonistki w tej rywalizacji.

Jak pójdzie Polonistkom w ćwierćfinale? Czy „Kala” Olszewska znajdzie sposób na pokonanie swoich byłych koleżanek? Czy MUKS Poznań po raz trzeci z rzędu przegra w ćwierćfinale play-off z drużyną z grupy A? Odpowiedzi na te pytania poznamy najpóźniej za nieco ponad dwa tygodnie.

Fot. Krawczyk.photo

Przygotowanie i udział drużyny SKK Polonia Warszawa w ogólnopolskich rozgrywkach ligowych w grach zespołowych
w sezonie 2019/2020 współfinansuje m.st. Warszawa