Przed meczem z Politechniką Gdańską II

W udany sposób – od dwóch wygranych z groźnymi przeciwniczkami – rozpoczęły sezon ligowy koszykarki SKK Polonia Warszawa. W najbliższą sobotę (17.10), o godz. 17:30, grając we własnej hali, będą miały okazję potwierdzić swoją rosnącą formę w meczu w rezerwami Politechniki Gdańskiej. Niestety – wiadomo już, że mecz odbędzie się bez udziału publiczności, ale Klub przygotowuje dla swoich kibiców bezpośrednią relację.

Trzecia kolejka – pierwsza dla gdańszczanek

Trzecia kolejka w przypadku zespołu z Gdańska będzie taką tylko z nazwy. W związku z siedmioma przypadkami kwarantanny w pierwszym zespole, trzy pierwsze mecze w EBLK (Energa Basket Lidze Kobiet) z udziałem gdańszczanek zostały przełożone. Podobnie było w przypadku I-ligowych potyczek drużyny rezerw, zaplanowanych na dwie pierwsze kolejki – mecze Politechniki Gdańskiej II z AZS Uniwersytet Gdański II oraz UKS Basket SMS Aleksandrów przełożono wstępnie na listopad. Tym samym mecz z Polonią w Warszawie będzie dla przyjezdnych pierwszym spotkaniem w sezonie 2020/2021. Trudno zatem stwierdzić, w jakiej formie przyjadą w sobotę nasze przeciwniczki oraz w jakim składzie się zaprezentują.

Konfrontacja podczas memoriału

We wrześniu tego roku, w trakcie II Memoriału Bohdana Bartosiewicza drużyna SKK Polonia przegrała dość wyraźnie z Politechniką Gdańską (55:84). Ale wtedy graliśmy z pierwszą, ekstraklasową drużyną (choć pozbawioną swoich zawodniczek zagranicznych), zaś w sobotę na Konwiktorską przyjedzie I-ligowa drużyna rezerw. Tamto sparingowe spotkanie zaczęło się dla Polonii całkiem nieźle – wygraliśmy pierwszą kwartę (19:14) – ale potem doświadczenie akademiczek z Gdańska wzięło górę. Najwięcej punktów dla Polonii zdobyły wtedy Anna Pawłowska (17), Klaudia Sosnowska (13) i Justyna Kowalska (7). Trudno przewidzieć, czy i w jakim stopniu drużynę zaplecza zasilą tym razem zawodniczki ekstraklasowe. Takie wsparcie jest o tyle prawdopodobne, że z obecnego kalendarza EBLK wynika, że drużyna Politechniki swój pierwszy mecz rozegra dopiero 21 października. Ale akademicki klub z Gdańska słynie przede wszystkim ze szkolenia młodzieży i należy się spodziewać, że na parkiecie w ramach pierwszoligowego meczu zobaczymy sporo zdolnych juniorek.

Sukcesy szkoleniowe klubu z Gdańska

W ostatnich miesiącach zespoły młodzieżowe związane z Politechniką Gdańską odniosły liczne sukcesy. Najcenniejszy stanowi brązowy medal Mistrzostw Polski U18 zdobyty przez zespół ENERGA MG13 Politechnika Gdańska. Juniorki z Gdańska dokonały tego pod wodzą Michała Kowalskiego i Adama Mullera, czyli tego samego duetu trenerskiego, który w bieżącym sezonie prowadzi pierwszoligowe rezerwy zespołu ekstraklasowego. W „małym finale” gdańszczanki – będące gospodyniami turnieju, w którym udział wzięło 12 drużyn – pokonały GTK Arka Gdynia, wygrywając 73:57. O losach meczu zadecydowała znakomita skuteczność koszykarek z Gdańska w rzutach za trzy punkty, która przeważyła szalę zwycięstwa na ich korzyść w ostatnich minutach spotkania. Dwa pierwsze miejsca w mistrzostwach zajęły Enea AZS AJP Gorzów Wlkp. i Enea AZS Szkoła Gortata Poznań. Do najlepszej piątki turnieju z zespołu Gdańska wybrano Konstancję Banuchę, najlepszą zawodniczką Politechniki została wybrana Emilia Jabłońska, zaś Dominice Ullmann wręczono nagrodę indywidualną, jako najlepszej zawodniczce Pomorza.

Dotychczasowa pierwszoligowa rywalizacja

W dotychczasowej historii Polonia rywalizowała z Politechniką Gdańską na boiskach pierwszoligowych sześć razy. W sezonie 2014/2015 dwa razy górą były gdańszczanki, które ostatecznie zajęły drugie miejsce w tabeli naszej grupy. Ale wtedy w I lidze występowała jeszcze pierwsza drużyna Politechniki Gdańskiej, która później uzyskała awans do ekstraklasy. W sezonach 2018/2019 i 2019/20200 – grając już z rezerwami Politechniki – zawsze zwyciężały Polonistki. Były to zdecydowane wygrane, za każdym razem różnicą ponad 20 punktów. W sezonie 2018/2019 Politechnika zajęła 8. miejsce w grupie, z identycznym jak wyprzedzająca ją drużyna SKK Polonia bilansem 9 zwycięstw i 11 porażek. W sezonie 2019/2020 Politechnika znów była ósma, ale z bilansem tylko 4 zwycięstw i 12 porażek, który stanowi „negatyw” osiągnięcia Polonii w rundzie zasadniczej ubiegłego cyklu rozgrywek. W minionym sezonie liczba zespołów ligowych była mniejsza i ósma pozycja oznaczała dla gdańszczanek konieczność gry o utrzymanie z AZS Gorzów Wielkopolski III. Rozegrano tylko dwa mecze barażowe, które nie przeniosły rozstrzygnięcia (gra toczyła się do dwóch zwycięstw). W pierwszym gdańszczanki wygrały 64-61, po bardzo zaciętym spotkaniu. W drugim to gorzowianki były górą, wygrywając 73:70. Do trzeciego, decydującego meczu nie doszło, ze względu na pandemię. Ostatecznie w 1. lidze pozostały akademiczki z Gdańska, natomiast Gorzów zgłosił zespół do występów w drugiej lidze.

W pierwszej rywalizacji obu drużyn w ubiegłym sezonie najwięcej punktów dla Polonii zdobywały zawodniczki grające dziś w innych klubach – Pola Dmochewicz, Anna Kuncewicz i Zuzanna Wrzesień. W rewanżu najlepiej punktowała Ania Kuncewicz (21 punktów), ale nieznacznie gorsza – zdobywając 15 punktów – była Klaudia Sosnowska, która nie wystąpiła w pierwszym spotkaniu między tymi drużynami ze względu na kontuzję. W meczach z rezerwami Politechniki udało się Polonistkom ustanowić kilka rekordów podczas minionego sezonu. Otóż w meczu na Konwiktorskiej nasze koszykarki zanotowały aż 62 zbiórki, w tym 41 w obronie – najwięcej w całym sezonie 2019/2020. Z kolei podczas potyczki w Gdańsku zawodniczki Czarnych Koszul uzyskały rekordową skuteczność: zarówno w rzutach za 2 punkty (58%), jak i ogólnie w rzutach z gry (52%). W tym samym spotkaniu Polonistki zanotowały aż 30 asyst, co również jest najlepszym osiągnięciem w przekroju całego zeszłego sezonu. Prym tego dnia wiodły Klaudia Sosnowska i Sonia Frojdenfal – uzyskując odpowiednio 9 i 7 asyst.

Skład sobotnich rywalek Polonii

Według danych na stronie PZKosz, do obecnego pierwszoligowego składu rezerw Politechniki zgłoszono aż 18 zawodniczek, w tym praktycznie wszystkie Polki, które grają w zespole ekstraklasowym. Tym razem w składzie pierwszoligowym brak zgłoszonej do kadry na mecze EBLK niewątpliwej gwiazdy zespołu, czyli Martyny Koc. Nie mamy oczywiście pewności, ile koszykarek z pierwszej drużyny pojawi się w najbliższą sobotę w Warszawie.

Trener Michał Kowalski w rozmowie z naszą redakcją deklaruje:

Zaprezentujemy się najprawdopodobniej składem juniorek – medalistek mistrzostw Polski – zeszłorocznymi wicemistrzyniami kraju i tegorocznymi brązowymi medalistkami”.

Ogólnie większość składu 1-ligowego Politechniki to zawodniczki bardzo młode. Aż 13 z nich urodzonych jest w roku 2000 lub później. Najmłodsza w tym gronie jest Julia Wilbik, licząca zaledwie 16 lat. W kadrze zespołu z Gdańska nie brakuje bardziej doświadczonych koszykarek, mających na koncie występy w ekstraklasie. Do tego grona należą Sylwia Bujniak, Natalia Gwizdała, Jowita Ossowska, Martyna Pyka i Karolina Strzelczyk. Także i niektóre z młodszych zawodniczek mają już za sobą debiut w EBLK, w barwach pierwszej drużyny Politechniki. Za przykład mogą posłużyć Zuzanna Krupa i Marta Stawicka.

Jednak i wśród Polonistek znajdziemy liczne koszykarki, mogące się pochwalić grą na poziomie ekstraklasy. Mowa o Natalii Bucyk, Aleksandrze Kędzierskiej, Marcie Mistygacz, Annie Pawłowskiej, Klaudii Sosnowskiej czy Karolinie Olszewskiej. Tej ostatniej występ w sobotnim meczu uniemożliwi kontuzja.

Skład Politechniki uległ pewnym zmianom. Odeszły aż trzy zawodniczki spośród najlepiej punktujących w ubiegłym sezonie: Maja Haponik, Natalia Ławicka i Syanne Mohamed.

Spośród zgłoszonych w tych cyklu do rozgrywek 1. ligi zawodniczek, statystykami w ubiegłym sezonie wyróżniały się (pomijamy tu zawodniczki, które rok temu w drużynie rezerw grały tylko incydentalnie, występując w mniej niż trzech meczach):

  • Natalia Gwizdała (182 cm, 22 lata) – niska skrzydłowa; średnio 10,6 pkt i 4,3 zbiórki na mecz (wystąpiła w 7 meczach). Prawdopodobnie jednak nie zobaczymy jej w sobotę, gdyż będzie brać udział w Akademickich Mistrzostwach Polski (AMP), rozgrywanych w Łodzi.
  • Marta Stawicka (179 cm, 19 lat) – rzucająca/niska skrzydłowa, przeciętnie 8,5 pkt na mecz (w 17 meczach). Aż w 15 meczach minionego sezonu pojawiała się w pierwszej piątce.
  • Anna Adamczyk (174 cm, 19 lat) – rozgrywająca/rzucająca; średnio 4,7 pkt na mecz (w 16 meczach). Jest absolwentką Szkoły Mistrzostwa Sportowego Marcina Gortata w Gdańsku i w tym sezonie będzie miała szansę także na powiększenie swojego dorobku w EBLK (w sezonie 2019/2020 zadebiutowała w wymiarze 37 sekund).

Najprawdopodobniej w tym sezonie więcej szans na zdobywanie doświadczenia w 1. lidze otrzymają zawodniczki takie jak Konstancja Banucha, Emilia Jabłońska, Zuzanna Krupa (wraca do gry po kontuzji) czy Aleksandra Zmierczak. Będzie on także okazją dla kilku nowych młodych koszykarek do zaprezentowania swoich umiejętności na pierwszoligowych parkietach. Mowa tutaj między innymi o Melanie Korandji, Darii Gebert i Natalii Musze.

Przy wszystkich niewiadomych dotyczących składu i formy zawodniczek z Gdańska, jedno jest pewne: jak zwykle w hali na Konwiktorskiej 6 nie zabraknie emocji, a Czarne Koszule będą ambitnie walczyły do ostatniej minuty. Niedawna wyjazdowa wygrana z faworyzowanym zespołem MKS Pruszków świadczy o rosnącej formie naszej drużyny. Zapraszamy na transmisję internetową na profilu na Facebooku i kanale YouTube SKK Polonia Warszawa. Start studia przedmeczowego planujemy o godzinie 17:10, bądźcie z nami!

 

Fot. Robert Andrzej Oliszewski

Przygotowanie i udział drużyny SKK Polonia Warszawa w ogólnopolskich rozgrywkach ligowych w grach zespołowych
w sezonie 2020/2021 współfinansuje m.st. Warszawa