Bieżący sezon Energa Basket Ligi Kobiet wkracza w decydującą fazę. Zakończenie rundy zasadniczej ma nastąpić planowo na początku marca, po niej nadejdzie pora na play-offy. Z tej okazji przygotowaliśmy krótką sondę – zadaliśmy (w połowie lutego 2022 r.) przyjaciołom naszej sekcji cztery konkretne pytania. Przeczytajcie, co odpowiedzieli.
- Która drużyna zdobędzie mistrzostwo EBLK w sezonie 2021/2022?
- Która zawodniczka z zagranicy i która Polka zostaną uznane za MVP sezonu?
- Kto będzie najlepszą zawodniczką U23 sezonu?
- Jaka jest lub będzie największa niespodzianką sezonu 2021/22 – na plus lub na minus?
Iwona Gawryszewska, była koszykarka i kapitan SKK Polonia Warszawa, obecnie oficer prasowy klubu
- Polkowice.
- Erica Wheeler. Weronika Gajda.
- Wiele zawodniczek U23 pokazało się z fajnej strony.
- SKK Polonia Warszawa.
Natasha Mack; fot. Łukasz Sobera
Agata Królikowska, dyrektorka ds. PR i komunikacji SKK Polonia Warszawa
- Choć może początek sezonu na to nie wskazywał, to teraz do rangi faworyta urasta w mojej ocenie drużyna BC Polkowice. Bardzo mocny skład, brak większych problemów zdrowotnych w przekroju sezonu, doświadczenie zdobyte w europejskich pucharach, pozyskanie Eriki Wheeler i ambitny młody trener Karol Kowalewski – to mocne atuty polkowiczanek w walce o tytuł mistrzowski.
- Obstawiam, że tytuł MVP przypadnie komuś z drużyny przyszłego mistrza Polski. Choć nie typuję lubelskich Pszczółek do tego tytułu, to chciałabym wyróżnić Natashę Mack – to niezwykle wszechstronna zawodniczka, z zabójczą skutecznością rzutów za 2 pkt, ale też świetnie czytająca grę rywalek, co potwierdzają jej statystyki bloków i przechwytów. Niesamowita koszykarka! W przypadku Polek, osobiście bardzo doceniam postawę Julii Drop w tym sezonie. Jest motorem napędowym Ślęzy Wrocław, a kto wie – może wkrótce także naszej reprezentacji narodowej. Nie zdziwię się jednak, jeśli to wyróżnienie przypadnie Klaudii Sosnowskiej – udowodniła, że trzeba się z nią liczyć, nie tylko w baskecie 3×3.
- Bardzo pozytywne wrażenie zrobiła na mnie Wiktoria Keller z AZS Gorzów Wlkp. Choć nie pojawia się w pierwszej piątce, jest mocnym ogniwem swojego zespołu. Gra bez kompleksów, podejmuje dobre decyzje na parkiecie – pomimo że z powodu komplikacji zdrowotnych przez 20 miesięcy jej koszykarska kariera wisiała na włosku. Mocno jej kibicuję!
- To, co jest dla mnie pozytywnym zaskoczeniem, to dużo bardziej wyrównany poziom ligi w porównaniu z zeszłym sezonem oraz więcej wygranych meczów przez drużyny, które nie są faworytami – w tym także przez Polonię Warszawa. To na pewno zmiana na plus – w kontekście rozwoju sportowego, ale także z perspektywy atrakcyjności ligi dla kibiców. Może końcowe rozstrzygnięcia także nas zaskoczą?
Julia Drop i Anna Pawłowska; fot. Adrian Stykowski
Wiesław Mróz, kibic i darczyńca SKK Polonia, najaktywniejszy komentator na facebookowym profilu SKK
- BC Polkowice.
- Natasha Mack i Julia Drop.
- Aleksandra Zięmborska.
- Na plus postawa Polonii Warszawa.
Anna Jakubiuk; fot. Krawczyk.photo
Karolina Olszewska, była koszykarka SKK Polonia Warszawa
- Na ten moment uważam, że będą to Polkowice.
- Zagranica – Erica Wheeler, Polska – Anna Jakubiuk.
- Magdalena Szymkiewicz z Arki.
- Uważam ze Polonia skończy rundę zasadniczą na +/- 6. pozycji i może zaskoczyć przeciwnika w play-offach. Dodatkowo na duży plus – gra zawodniczek U23.
Stephanie Mavunga i Martyna Leszczyńska; fot Krawczyk.photo
Jacek Puchalski, redaktor prowadzący Twittera SKK Polonia Warszawa
- BC Polkowice. Przez dłuższy czas moim faworytem do złotego medalu był zespół Pszczółki Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin. Jednak od momentu przyjścia do zespołu BC Polkowice Erici Wheeler, to w „miedziowych” właśnie widzę faworyta. Obecnie jest to w mojej opinii drużyna najbardziej kompletna, dlatego że znakomite „starnieri” wspierają Polki, które w odróżnieniu od innych zespołów czołówki mają duży udział w zwycięstwach Polkowic.
- Stephanie Mavunga i Weronika Gajda (obie BC Polkowice). Dość trudno przewidywać na obecnym etapie rozgrywek. Wydaję się, że najlepsze koszykarki obecnego sezonu mogą zostać wybrane spośród finalistów ligi. Ponieważ stawiam na BC Polkowice i Pszczółkę Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin jako rywali w finale, to w ich zespołach szukałbym zagranicznej MVP. Doceniając klasę jednej z gwiazd ekstraklasy Natashy Mack (obecnie najwyższy eval w EBLK – blisko 26), stawiam jednak na Stephanie Mavungę z BC Polkowice jako spodziewaną przyszłą mistrzynię Polski.
W przypadku Polek na obecnym etapie sezonu można wyróżnić grupę zawodniczek, odgrywających czołowe role w swoich zespołach – są to Anna Jakubiuk (1KS Ślęza Wrocław), wspomniana W. Gajda i Weronika Telenga (BC Polkowice) oraz nasza Klaudia Sosnowska (SKK Polonia Warszawa). Zgodnie jednak z logiką finałowej dwójki, stawiam iż tytuł MVP sezonu przypadnie Weronice Gajdzie z Polkowic.
Weronika Keller (z piłką); fot. Robert Andrzej Oliszewski
- Wiktoria Keller (PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp.). Uważam, że przepis U23 jest bardzo pożyteczny, stwarzając młodym polskim koszykarkom szansę na prawdziwe zaistnienie w ekstraklasie. Kilka z nich tę szansę wykorzystało. Można wśród nich wymienić choćby Lilianę Banaszak (Enea AZS Politechnika Poznań), której pierwsze niezwykle udane mecze zaowocowały powołaniem do reprezentacji Polski 5×5 i debiutem w barwach biało-czerwonych. Niestety, ciężka kontuzja wyeliminowała z gry tę zawodniczkę. Istotne role w swoich zespołach odgrywają także Aleksandra Pszczolarska (Energa Toruń) i Martyna Leszczyńska (SKK Polonia Warszawa), a w drugiej połowie rundy zasadniczej jesteśmy świadkami prawdziwej eksplozji talentu Aleksandry Zięmborskiej (BC Polkowice). Próbując jednak przewidzieć przebieg całego sezonu zakładam, że najlepsza zawodniczka U23 zostanie wybrana spośród koszykarek finałowej czwórki. W mojej opinii znajdą się w niej zespoły z Polkowic, Lublina, Gdyni (VBW Arka Gdynia) i Gorzowa. Zgodnie z tym stawiam na wybór Wiktorii Keller z PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp., za jej dynamikę, odwagę i skuteczność w grze.
- SKK Polonia Warszawa. Największą niespodzianka na plus w sezonie 2021/22 jest postawa beniaminka – SKK Polonia Warszawa. Czarne Koszule, przystępując do rozgrywek ekstraklasy z drużyną w połowie złożoną z koszykarek, które zdobyły mistrzostwo 1. Ligi (i chwała za to sztabowi i zarządowi!), miały się przede wszystkim utrzymać w EBLK. Ku mojemu zaskoczeniu stało się inaczej – Polonia zanotowała serię 6. zwycięstw z rzędu; jej zawodniczki kilkakrotnie znalazły się w pierwszej piątce kolejki (Klaudia Sosnowska, Martyna Leszczyńska, Martyna Pyka, Loryn Goodwin i Teja Gorsić); Klaudia Sosnowska i Martyna Leszczyńska zostały wyróżnione tytułami MVP dwóch kolejek EBLK, ostatecznie zaś drużyna ma realne szanse awansu do rundy play-off!
Niespodzianką na minus jest oczywiście poziom transmisji z meczów ekstraklasy przeprowadzanych przez InStat. Sportowym rozczarowaniem jest dla mnie natomiast pozycja w tabeli zespołu Enei AZS Politechnika Poznań. Pamiętając o kłopotach tego zespołu przy budowie składu na obecny sezon, miał on jednak potencjał na odegranie większej roli w ekstraklasie, co udowodnił w kilku meczach z silnymi rywalami przegranych „o włos”, niż to wynika z miejsca w tabeli EBLK.
Zdjęcie w tle – Anna Pawłowska i Aleksandra Zięmborska; fot. Krawczyk.photo
Głównym Partnerem SKK Polonia w sezonie 2021/2022 jest m.st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet
i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa