KS Basket 25 Bydgoszcz – przedstawiamy nasze pucharowe przeciwniczki

Bydgoszcz to jeden z najważniejszych punktów na mapie Polski kobiecej koszykówki. Od ponad dekady jedną ze sportowych wizytówek miasta jest zespół seniorek, występujący w krajowej ekstraklasie: obecnie pod nazwą Klub Sportowy Basket 25 Bydgoszcz, ale pamiętany z sukcesów przede wszystkim pod szyldem byłego sponsora tytularnego – Artego. To właśnie drużyna z Bydgoszczy, czyli aktualny wicemistrz ligi, będzie rywalem koszykarek SKK Polonia Warszawa w ćwierćfinałowym meczu turnieju o Puchar Polski (5 marca, godz. 20.30, Gdynia).

Los przydzielił koszykarkom Polonii bardzo ciekawego, mocnego i utytułowanego rywala, choć – gwoli ścisłości – moglibyśmy napisać tak o każdej drużynie, z którą skojarzyłoby nas turniejowe losowanie. W Gdyni wystartuje bowiem absolutna krajowa czołówka oraz nasza Polonia, jako najlepsza w ekipa I Ligi, według stanu na dzień 6 grudnia 2020 (choć koszykarki Czarnych Koszul utrzymały to miano do końca rundy zasadniczej). Skład zespołu Basket 25 naszpikowany jest koszykarskimi osobowościami – zawodniczkami o uznanej renomie oraz perspektywicznymi, utalentowanymi, ale już potrafiącymi bardzo dużo graczami. W zakończonym właśnie sezonie zasadniczym Energa Basket Ligi Kobiet ekipa z Bydgoszczy, broniąca wicemistrzostwa Polski, wygrała 13 ligowych spotkań, a przegrała 7, co dało jej piąte miejsce w stawce jedenastu drużyn. W pierwszej rundzie play-off (start 13 marca) zespół Basketu 25 Bydgoszcz zagra do trzech zwycięstw z drużyną Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin.

Pracowite dwa tygodnie

fot. Ryszard Wszołek (https://www.facebook.com/Ryszard.Wszolek.Photography/), za https://ksbasket25.pl

Czas od 13 lutego 2021 był dla Basketu 25 Bydgoszcz niezwykle intensywny. W tym okresie zespół z miasta nad Brdą rozegrał aż sześć ekstraklasowych spotkań, mierząc się w nich z drużynami z górnej połówki ligowej tabeli. Meczowy maraton Bydgoszczy rozpoczął się od wyjazdu do Wrocławia i wygranej ze Ślęzą 82:71. Liderkami w tym meczu były rozgrywająca Julie McBride, środkowa Shante Evans i skrzydłowa Cierra Burdick. Następnie bydgoszczanki zagrały w Lublinie, gdzie lepszy okazał się miejscowy zespół Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin, wygrywając 67:56. Najwyższy eval w drużynie Basketu 25 wypracowały Julie McBride i Shante Evans, a na parkiecie pojawiło się tego dnia tylko osiem zawodniczek naszych pucharowych rywalek, trzy dni później bydgoszczanki stoczyły u siebie bardzo zaciętą batalię z renomowaną drużyną CCC Polkowice. Pierwszą kwartę przegrały 12:30, ale dwie i pół minuty przed końcem gry zdołały wyjść na czteropunktowe prowadzenie. Jednak nie utrzymały go, przegrywając ostatecznie po buzzer beaterze rywalek 68:70. MVP zespołu z Bydgoszczy została Cierra Burdick.
Pechową porażkę z Polkowicami bydgoszczanki powetowały sobie niebawem, ogrywając we własnej hali wyżej usytuowany w tabeli zespół PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski. W meczu wygranym 77:68 double-double zaliczyły trzy bydgoskie koszykarki: Julie McBride (punkty i asysty), oraz Shante Evans i Cierra Burdick (punkty i zbiórki).
Po kolejnych trzech dniach koszykarki Basketu 25 męczyły się mocno w meczu w Bydgoszczy z niżej notowaną Politechniką Gdańską, ale zwyciężyły ostatecznie 77:76, podrywane do walki przez świetnie dysponowaną tego dnia Cierrę Burdick (27 punktów, 12 zbiórek). Decydujące o zwycięstwie gospodyń 2 punkty zdobyła Shante Evans, skutecznie egzekwując rzuty wolne.
W ostatnim meczu sezonu zasadniczego, w środę 3 marca, bydgoszczanki pojechały do niepokonanej w lidze Arki Gdynia i grając bez kluczowych Julie McBride i Shante Evans doznały najwyższej w historii swoich występów w ekstraklasie porażki 54:122. W trakcie podróży na mecz, jadąca autokarem drużyna z Bydgoszczy była świadkiem wypadku drogowego na autostradzie A1. W oczekiwaniu na karetkę i śmigłowiec, w akcji ratunkowej brali udział m.in. fizjoterapeuta drużyny, Adam Piesik oraz pierwszy trener, Piotr Kulpeksza.

Sukcesy Bydgoszczy pod szyldem Artego

fot. https://twitter.com/ArtegoBydgoszcz

Klub Sportowy Basket 25 Bydgoszcz, funkcjonujący w latach 2009-2020 pod nazwą Artego Bydgoszcz, w ostatnich ośmiu sezonach polskiej ekstraklasy aż sześciokrotnie kończył rozgrywki na podium, w tym cztery razy jako srebrny medalista ligi. W 2018 roku klub dołożył do listy sukcesów trumf w Pucharze Polski, po wygranym finale z Wisłą Can-Pack Kraków.
O skali osiągnięć klubu dobrze świadczy też fakt, że bydgoszczanki rozegrały w latach 2017-2020 dokładnie 30 meczów w międzynarodowych rozgrywkach EuroCup Women i legitymują się w nich bilansem 18 zwycięstw i 12 porażek.
W poszczególnych sezonach wyglądało to następująco:

Sezon 2017/18
Artego uczestniczyło w EuroCup Women po zakończeniu polskiej ekstraklasy na 4. miejscu. Koszykarki z Bydgoszczy dotarły w tej edycji do 1/16 finału – awans z trzyzespołowej grupy z MBA Moskwa, Sparta&k M.R. Vidnoje i Umea Udominate, a następnie wyeliminowanie DVTK Miskolc w 1/32 finału oraz porażka w dwumeczu z Flammes Carolo Basket.

Sezon 2018/19
Artego uczestniczyło w EuroCup Women po zakończeniu polskiej ekstraklasy na 2. miejscu. Koszykarki z Bydgoszczy dotarły w tej edycji do 1/16 finału – awans z trzyzespołowej grupy z InWestInTheWest ENEA Gorzów, Sparta&k M.R. Vidnoje i Södertälje, a następnie wyeliminowanie Basketball Nymburk w 1/32 finału oraz porażka w dwumeczu z KSC Szekszard.

Sezon 2019/20
Po zakończeniu polskiej ekstraklasy Artego uczestniczyło w rozgrywkach EuroCup Women, w których zostało sklasyfikowane na miejscach 5-8. Koszykarki z Bydgoszczy dotarły w tej edycji do 1/16 finału – awans z trzyzespołowej grupy z ACS Sepsi, Galatasaray Stambuł i Lulea Basket, a następnie wyeliminowane ponownie ACS Sepsi w 1/32 finału oraz porażka w dwumeczu z Perfumerias Avenida Salamanka.

Przedstawmy jeszcze sukcesy drużyny z Bydgoszczy na arenie krajowej:

Sezon 2008/09: historyczny awans do ekstraklasy pod nazwą Kadus Bydgoszcz (w kadrze drużyny m.in. Aleksandra Kaja!), bez udziału w rozgrywkach Pucharu Polski.

Sezon 2012/13: brązowy medal ekstraklasy, awans do Final Four Pucharu Polski, przegrana w półfinale z Wisłą Can-Pack Kraków (59:70)

Sezon 2013/14: brązowy medal ekstraklasy, Puchar Polski rozgrywany w systemie “przegrywający odpada”, w formie pojedynczych meczów w każdej rundzie; Artego Bydgoszcz odpada przed Final Four, w 6. rundzie z King Wilki Morskie Szczecin 5.02.2014, przegrywając 43:117.

Sezon 2014/15: srebrny medal ekstraklasy, półfinał Pucharu Polski, tym razem lepsza okazała się Energa Toruń (79:72)

Sezon 2015/16: srebrny medal ekstraklasy, półfinał Pucharu Polski rozgrywanego w systemie Final Six, porażka w  meczu o awans do finału z Pszczółka Polski Cukier AZS-UMCS Lublin 65:71

Sezon 2017/18: srebrny medal ekstraklasy oraz zdobycie Pucharu Polski, w finale Wisła Kraków pokonana 77:53, Julie McBride wybrana MVP turnieju finałowego, McBride i Denesha Stallworth w najlepszej piątce.

Sezon 2019/20: srebrny medal ekstraklasy (sezon zakończony przedwcześnie w związku z pandemią koronawirusa, decyzją Zarządu Polskiego Związku Koszykówki uwzględniono kolejność w tabeli po 21 kolejkach), półfinał Pucharu Polski, przegrana z CCC Polkowice (64:72)

Kilka słów o historii dawniejszej

Klub Sportowy Basket 25 Bydgoszcz funkcjonuje w żeńskiej koszykówce od 1994 roku. Jak czytamy na stronie zespołu, na pomysł jego stworzenia wpadł Czesław Woźniak, który w latach 80. i na początku 90. był trenerem w Budowlanym Klubie Sportowym Bydgoszcz, grającym na poziomie II ligi. Sytuacja finansowa i organizacyjna w BKS sprawiła, że pan Czesław Woźniak postanowił założyć nowe struktury. W 1994 roku odbyło się pierwsze zebranie organizacyjne, a jego lokalizacja – bydgoska szkoła podstawowa nr 25 – stała się inspiracją do nazwy dla nowego klubu. Prezesem nowo powołanego Klubu Sportowego Basket 25 Bydgoszcz został oczywiście Czesław Woźniak.
Od 2004 roku koszykarki znad Brdy występowały na parkietach I ligi, a w sezonach 2006/07 i następnym, zespół prowadzony przez Czesława Woźniaka (cały czas był równolegle prezesem) dotarł do turniejów finałowych, których stawką był awans do ekstraklasy. Wymarzony sukces udało się osiągnąć za trzecim podejściem, w kwietniu 2009 roku, na 15-lecie istnienia klubu. Trenerem bydgoskiego zespołu, występującego wtedy pod nazwą Kadus, był Adam Zimiński. Ze składu, który osiągnął wówczas historyczny sukces, w drużynie gra do dzisiaj Karina Michałek de domo Szybała. Prezes Woźniak powiedział w jednym z wywiadów po awansie: „Jestem naprawdę wzruszony i szczęśliwy. To wielki sukces dla naszego klubu, który istnieje przecież zaledwie piętnaście lat. Jesteśmy w historii polskiej koszykówki drugim Uczniowskim Klubem Sportowym, któremu udało się awansować do ekstraklasy”.

„Who is who” w obecnym Baskecie 25 Bydgoszcz

fot. https://www.facebook.com/BasketBydgoszcz

W aktualnej kadrze zespołu z Bydgoszczy nie brak zawodniczek z doświadczeniem w reprezentacjach narodowych, europejskich pucharach oraz w prestiżowych rozgrywkach w USA. Poznajmy koszykarki, które tworzą zespół w bieżącym sezonie.

Julie McBride
Jedna z niekwestionowanych gwiazd drużyny. Amerykańska koszykarka posiadająca polskie obywatelstwo i w latach 2015-2017 występująca w reprezentacji narodowej naszego kraju. To już jej piąty sezon w Polsce, z czego czwarty w barwach klubu z Bydgoszczy. Liderka zespołu w asystach (po sezonie zasadniczym średnia 6,1 asysty na mecz), wyróżniana wielokrotnie za osiągnięcia indywidualne. W 2018 roku to ona została MVP zwycięskiego dla drużyny z Bydgoszczy finałowego spotkania o Puchar Polski Kobiet. W 2006 roku zaliczyła krótki epizod w WNBA, w Chicago Sky.

Shante Evans
Druga z kluczowych postaci w zespole. Amerykańska podkoszowa, posiadająca również słoweński paszport i mająca na koncie występy w kadrach narodowych obu krajów – USA podczas Igrzysk Panamerykańskich w 2011 roku oraz Słowenii na EuroBaskecie w 2017 roku. Dla Shante to drugi sezon w Bydgoszczy, w obecnym okazała się najlepiej punktującą zawodniczką w drużynie w rundzie zasadniczej (średnio 16,2 pkt na mecz). Występowała w NCAA, wygrywała rozgrywki ligowe w Bułgarii, Rumunii i Słowenii. W lutym awansowała z reprezentacją Słowenii na swoje kolejne mistrzostwa Europy, będąc liderką zespołu w średniej zdobytych punktów w meczach eliminacyjnych.

Cierra Burdick
Trzecia koszykarka z doświadczeniem gry w USA. Od 2015 roku występuje regularnie w WNBA, aktualnie jest zawodniczką Las Vegas Aces (w okresie letnim). Wcześniej dwa sezony spędziła w Ślęzie Wrocław. Do drużyny z Bydgoszczy dołączyła w grudniu 2020 roku, wspierając zespół po kontuzji reprezentantki Polski, Magdaleny Szajtauer. Cierra, grając jako silna skrzydłowa lub środkowa, króluje w walce na tablicach. Notuje przeciętnie 11,2 zbiórki na mecz – w rundzie zasadniczej była w tym elemencie druga w całej polskiej ekstraklasie, po Laurze Miškinienė z VBW Arki Gdynia.

Janis Ndiba Boonstra
Do zespołu dołączyła dopiero na początku lutego, zastępując w składzie kontuzjowaną Janeesę „Chucky” Jeffery. Janis gra na pozycji skrzydłowej i jest reprezentantką Holandii – wystąpiła w barwach swojej drużyny w niedawnych eliminacjach do EuroBasketu. Dwa poprzednie sezony spędziła w lidze węgierskiej. W sezonie 2017/18 występowała w Ślęzie Wrocław, ma za sobą również grę w Szwecji i mistrzostwo ligi w tym kraju. Znana jest również pod nazwiskiem Ndiba. „To jest długa historia, sięgająca mojego dzieciństwa. Przez wiele lat używałam drugiego imienia, Ndiba, jako swojego nazwiska. Dopiero w wieku 18 lat przyjęłam nazwisko mojej mamy” – wyjaśniała redaktorom strony ksbasket25.pl. Wystąpiła w sześciu meczach sezonu zasadniczego, nie myląc się ani razu na linii rzutów wolnych (9/9) i mając świetną skuteczność w rzutach dwupunktowych.

Elżbieta Międzik
Bardzo mocny punkt zespołu, doświadczona rzucająca/skrzydłowa, występująca w barwach klubu z Bydgoszczy od 2011 roku. W Basket Lidze Kobiet rozegrała w barwach klubu z Bydgoszczy niemal 300 meczów, nie licząc Pucharu Polski, Pucharu Europy i spotkań towarzyskich. Ma na koncie brązowy medal mistrzostw Europy U18 w 2000 roku. W przeszłości była powoływana do reprezentacji Polski seniorek. W latach 2003-2007 występowała w belgijskiej drużynie Dexia Namur, razem między innymi z Krystyną Szymańska-Larą. Ostatnio była nominowana do tytułu „Sportowca dekady Kujaw i Pomorza” w plebiscycie Gazety Pomorskiej. W obecnym sezonie zasadniczym jako jedna z dwóch zawodniczek (obok Kariny Michałek) zagrała we wszystkich meczach swojego zespołu, specjalizując się w rzutach za 3 punkty (39/87 – 44,8%).

Angelika Stankiewicz
Pochodzi z Warszawy, jest absolwentką SMS PZKosz Łomianki i mistrzynią Europy U18 dywizji B z 2013 roku. Występuje również w seniorskiej reprezentacji Polski, jest zawodniczką obwodową. Pod koniec stycznia powróciła do gry w lidze po dwumiesięcznej przerwie. Także przed sezonem poddawała się rehabilitacji, w związku z odniesionym urazem. Zagrała w 16 meczach sezonu zasadniczego, notując średnio 9,4 punktów na mecz i imponując skutecznością na linii rzutów wolnych (41/47).

Karina Michałek
Rodowita bydgoszczanka, była w zespole już w 2009 roku, gdy klub świętował historyczny awans do ekstraklasy. Reprezentantka Polski, dwa sezony spędziła także w Ślęzie Wrocław (2017-2019). Nieustępliwa w defensywie. Razem z Elżbietą Międzik liderka EBLK w skuteczności rzutów za 3 punkty w ubiegłym sezonie (trafiła 27 z 54 prób). W zakończonej właśnie rundzie zasadniczej zagrała we wszystkich 20 meczach, spędzając na parkiecie niemal pół tysiąca minut.

Wiktoria Sobiech
Jedna z dwóch sióstr bliźniaczek w zespole. Gra na pozycji rozgrywającej (jej siostra na pozycji rzucającej, nie rywalizują więc bezpośrednio o miejsce na parkiecie). To drugi sezon Wiktorii w ekstraklasie. 1 stycznia skończyła 19 lat, w maju czeka ją egzamin maturalny. Pochodzi z Grudziądza, podobnie jak siostra reprezentowała wcześniej MUKS Bydgoszcz, z którego przeszła do drużyny Basket 25. W zakończonym sezonie zasadniczym rozegrała w ekstraklasie 9 meczów, spędzając na parkiecie ponad 157 minut. W bieżącym sezonie powoływana do reprezentacji Polski U20.

Roksana Sobiech
Druga z sióstr bliźniaczek. Gra na pozycji rzucającej. To drugi sezon Roksany w ekstraklasie. Pierwszego dnia tego roku kalendarzowego skończyła 19 lat, w maju zdaje egzamin maturalny. Pochodzi z Grudziądza, wspólnie z  siostrą  przed zasileniem kadry zespołu  Basket 25 reprezentowała barwy MUKS Bydgoszcz. W zakończonym sezonie zasadniczym dostała mniej szans niż siostra bliźniaczka, rozegrała w ekstraklasie 5 meczów, spędzając na parkiecie 41 minut.

Edyta Faleńczyk
Skrzydłowa pochodząca z Bydgoszczy. Jest wychowanką nieistniejącego już klubu Flesz Bydgoszcz. Bardzo szybko przeniosła się do Basketu 25, do trenera Piotra Kulpekszy. W 2011 roku była kluczową postacią drużyny, która na mistrzostwach Polski juniorek wywalczyła złoty medal. Naturalną koleją rzeczy był awans do zespołu seniorek, występującego na parkietach ekstraklasy. Tu nie zdołała początkowo przebić się do podstawowego składu. W pierwszym sezonie (2011/2012) wystąpiła w 14 meczach, a potem aż do roku 2016 pojawiała się na boisku już tylko incydentalnie. Grała również w Politechnice Gdańskiej, ŁKS Łódź i Mon-Pol Płock. W minionym cyklu rozgrywek powróciła do klubu z Bydgoszczy, a w bieżącym sezonie wystąpiła w ekstraklasie w 17 meczach, spędzając na parkiecie ponad 170 minut.

Wiktoria Zasada
Kolejna rodowita bydgoszczanka, młoda rozgrywająca (18 lat), związana jest z klubem od początku swojej kariery zawodniczej. W pierwszym zespole zadebiutowała 11.12.2019 w meczu z Energą Toruń, zakończonym wysokim zwycięstwem bydgoszczanek (92:60). Swój debiut w Energa Basket Lidze Kobiet Wiktoria zaznaczyła pierwszymi punktami (trafione dwa z trzech wykonywanych rzutów wolnych) oraz zbiórką w obronie. W obecnym sezonie zagrała w 8 meczach, spędzając na parkiecie ponad 100 minut i zdobywając 30 punktów (w tym 8 celnych „trójek” na 29 rzutów). Sama Wiktoria tak podsumowuje własne doświadczenia z występów w ekstraklasie: „W rywalizacji z seniorkami brakuje mi trochę centymetrów, bo silne skrzydłowe są z reguły wyższe ode mnie. Ale muszę sobie jakoś radzić”.

Daria Nogal
Najmłodsza zawodniczka w zespole (rocznik 2004), rozgrywająca. Daria Nogal od początku nauki w gimnazjum trenuje i gra w KS Basket 25 Bydgoszcz. Jak wyznaje: „Jestem najmłodszą w tym gronie, więc jak to bywa, muszę często nosić piłki i torby (śmiech), ale na boisku daję sobie jakoś radę, choć oczywiście koleżanki są dużo bardziej doświadczone ode mnie”. Rzeczywiście, Daria wyróżnia się wśród młodych polskich koszykarek, o czym świadczy powołanie do reprezentacji Polski U18. W obecnym sezonie zagrała w dwóch meczach, będąc na parkiecie przez 8 minut. W styczniu bieżącego roku w trakcie meczu juniorek Basketu 25 doznała kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych. Życzymy Darii szybkiego powrotu do zdrowia!

Agata Świątkowska
Zawodniczka na pozycji 2-3 (rzucająca/niska skrzydłowa), rocznik 2001. W sezonie zasadniczym zagrała w 5 meczach, spędzając na parkiecie ponad 31 minut. Wciąż czeka na swoje debiutanckie punkty w ekstraklasie. Studentka fizjoterapii w bydgoskiej Wyższej Szkole Gospodarki.

Magdalena Szajtauer
Środkowa zespołu z Bydgoszczy i reprezentantka Polski seniorek leczy kontuzję zerwania ścięgna Achillesa. Życzymy Magdzie jak najszybszego powrotu do pełni zdrowia i dyspozycji fizycznej.

W roli pierwszego trenera KS Basket 25 Bydgoszcz debiutuje w tym sezonie Piotr Kulpeksza, który przez wiele lat był asystentem Tomasza Herkta – architekta sukcesów Artego od 2012 roku i trenera, który doprowadził kobiecą reprezentację Polski do mistrzostwa Europy w 1999 r. W zadaniach szkoleniowych wspiera go brat – Paweł Kulpeksza – pełniący funkcję drugiego trenera.

Fizjoterapeutą drużyny jest Adam Piesik, a za przygotowanie motoryczne zespołu odpowiada Marcin Kaczocha.

fot. https://www.facebook.com/BasketBydgoszcz


Klub Sportowy Basket 25 Bydgoszcz
jest bardzo ważnym ośrodkiem na mapie polskiej koszykówki kobiet, działającym przy silnym wsparciu lokalnej społeczności i wiernych kibiców. Owo zaplecze daje nadzieję, że klub poradzi sobie z obecnymi problemami finansowymi, czego mu najserdeczniej życzymy. Dla przyszłości kobiecej koszykówki ważne są bowiem dalsze sukcesy w pracy bydgoskiego klubu nad rozwojem zarówno młodych koszykarek jak i drużyny seniorek, w kraju i za granicą. Dla SKK Polonii Warszawa, klubu który już od dziesięciu lat stara się odbudować dawną potęgę sekcji, zmierzenie się z takim rywalem to zaszczyt i dobry prognostyk na przyszłość.