Pierwszych przeciwniczek koszykarek SKK Polonia Warszawa po przerwie świątecznej nie trzeba specjalnie reklamować. To wciąż aktualne mistrzynie Polski i drużyna, która w części zasadniczej sezonów 2019/20 i 2020/21 nie poniosła ani jednej porażki. W tym cyklu rozgrywek VBW Arce Gdynia nie idzie już tak dobrze, ale to nadal przeciwnik z najwyższej półki, będący zdecydowanym faworytem spotkania, które zostanie rozegrane już 30 grudnia o godz. 18.00, w hali Centrum Sportu Wilanów. W pierwszej rundzie rozgrywek Energa Basket Ligi Kobiet (EBLK) gdynianki wygrały z Czarnymi Koszulami u siebie 79:63.
„Pod górkę” w ekstraklasie i Eurolidze
W bieżącym sezonie zespół VBW Arka Gdynia przegrała w EBLK już czterokrotnie, w tym w ostatnim, świątecznym (26 grudnia) spotkaniu z grającą w znacznym osłabieniu przed własną publicznością drużyną PolskaStrefaInwestycji AZS Gorzów Wlkp. (59:62). Przedtem gdynianki musiały też uznać wyższość CTL Zagłębia Sosnowiec na wyjeździe (74:87), 1KS Ślęzy Wrocław we własnej hali (71:73) oraz na wyjeździe BC Polkowice (59:71). Słabsza postawa koszykarek VBW Arki Gdynia to niewątpliwa niespodzianka tego cyklu rozgrywek.
Mistrzynie Polski uczestniczą również w rozgrywkach Euroligi kobiet, w których rozegrały dotychczas 10 spotkań, wygrywając tylko dwa (oba we własnej hali, w tym ostatnie z bardzo silnym Galatasarayem Stambuł). Szczególnie bolesna była niedawna wyjazdowa pucharowa porażka 40:67 z Sopronem Basket (w drugiej połowie gdynianki zdobyły zaledwie 14 punktów). Koszykarki Arki wyraźnie przegrały drugie połowy także w dwóch ostatnich meczach ligowych (20:39 z Polkowicami i 22:35 w Gorzowie Wlkp.).
Zmiana w sztabie szkoleniowym
Mistrzynie z Gdyni przyjeżdżają do Warszawy niedługo po zmianie trenera – Gundarsa Vētrę zastąpiła tuż przed świętami Jelena Škerović, a duży wpływ na decyzję o tej roszadzie miała wspomniana wyżej porażka pucharowa w Sopron i przegrana kilka dni później w Polkowicach. Dla pochodzącej z Czarnogóry Škerović, która przez 9 sezonów (do 2018 roku) występowała z sukcesami w polskiej ekstraklasie, będzie to druga wizyta w roli trenerki w wilanowskiej hali w tym sezonie. „Skera” prowadziła bowiem do tej pory siostrzany dla VBW Arki zespół GTK Gdynia. Warto wspomnieć, że Czarnogórka od 2019 roku pełni także rolę głównej trenerki kadry narodowej swojego kraju.
Jelena Škerović cieszy się zaufaniem prezesa VBW Arki Gdynia, Bogusława Witkowskiego, jednak czeka ją niełatwe zadanie. Jej poprzednik, Gundars Vētra, przez ponad 4 lata swojej pracy w Gdyni sprawił, że klub wypłynął na szerokie wody kobiecego basketu. Pod wodzą Łotysza gdynianki zdobyły brązowe medale ekstraklasy w 2019 roku, a następnie dwa razy z rzędu cieszyły się z dubletu w postaci złotego medalu mistrzostw Polski i triumfu w krajowym pucharze. Za kadencji Vētry koszykarki VBW Arki Gdynia zanotowały również niesamowitą serię 56 ligowych zwycięstw z rzędu, przerwaną dopiero w ścisłym finale ubiegłego cyklu rozgrywek przez drużynę CCC Polkowice.
Kluczowe zawodniczki w zespole z Gdyni
Loryn Goodwin w pojedynku z Marissą Kastanek; fot. Robert Andrzej Oliszewski
W błędzie są jednak ci, którzy spodziewają się, że „Arka tonie”. Jak na warunki krajowe, to wciąż niezwykle mocny zespół. Jego liderkami pod względem liczby zdobywanych punktów są w tym sezonie Morgan Bertsch, Megan Gustafson, Alice Kunek i Marissa Kastanek – wszystkie przekroczyły już granicę 100 punktów. Bardzo solidny poziom reprezentują też gdyńskie zawodniczki spełniające przepis o U23 – Magdalena Szymkiewicz i Kamila Borkowska, obie liczące zaledwie 19 lat i obie już z występami w seniorskiej reprezentacji Polski. Sześć koszykarek VBW Arki Gdynia może się pochwalić 40-procentową lub wyższą skutecznością rzutów za 3 pkt, co pokazuje wielką siłę zespołu w tym elemencie gry. A nie zapominajmy, że aż 9 z 12 zawodniczek z Gdyni to reprezentantki swoich krajów. Szerzej nasze najbliższe ligowe przeciwniczki przedstawialiśmy już przy okazji zapowiedzi meczu z pierwszej rundy.
Warto też zauważyć, że zespół VBW Arki Gdynia jest wyjątkowo wyrównany i rotacja składu w trakcie meczów jest największa w całej ekstraklasie. Drużyna jest także bardzo wysoka – aż cztery zawodniczki mają przynajmniej 190 cm (w Polonii są takie tylko dwie), a mierząca 201 cm Kamila Borkowska jest najwyższa w całej lidze (w zespole Czarnych Koszul brak choćby porównywalnej „wieży”). Przeciętna wieku zespołu VBW Arki Gdynia to 25 lat, co jest bardzo zbliżonym wynikiem do Polonii (26 lat).
Trzon zespołu z Gdyni w bieżącym sezonie stanowią:
- Megan Gustafson (1996, USA), 190 cm, środkowa – 144 zdobyte punkty, średnio prawie 24 minuty na boisku i 8,6 zbiórki na mecz. Aż 10 razy (w 11 już rozegranych meczach ligowych) wychodziła w pierwszej piątce. W pierwszej rundzie miała najwyższą w całej lidze ocenę eval w przeliczeniu na czas spędzony na parkiecie;
- Morgan Bertsch (1997, USA), 190 cm, silna skrzydłowa/środkowa – 137 punktów, przeciętnie 20 minut w meczu, 40% skuteczności w rzutach za 3 pkt, jak dotychczas 8 razy w pierwszej piątce meczowej. W pierwszej rundzie miała najwyższą w całej ekstraklasie liczbę zdobytych punktów w przeliczeniu na czas gry (6,5 pkt na 10 minut). Druga w tej klasyfikacji była Loryn Goodwin z Polonii z wynikiem 6,18 na 10 minut;
- Alice Kunek (1991, Australijka z irlandzkim obywatelstwem), 187 cm, niska skrzydłowa – 110 punktów, przeciętnie 23 minuty w meczu, 92% skuteczność z linii rzutów wolnych (najwyższa wśród wszystkich zawodniczek EBLK). Jest też w czołowej dziesiątce ekstraklasy pod względem liczby trafionych „trójek” (18 trafień);
- Marissa Kastanek (1990, Amerykanka z polskim obywatelstwem), 175 cm, rozgrywająca/rzucająca – 102 punkty, średnio prawie 23 minuty w meczu, 43% skuteczności w rzutach za 3 pkt, jak dotychczas 10 razy w wyjściowym składzie. Jest jeszcze lepszą specjalistką od rzutów zza łuku niż Kunek – 23 trafienia za 3 pkt daje jej trzecią lokatę w całej lidze;
- Magdalena Szymkiewicz (2002), 180 cm, rozgrywająca, 76 punktów, przeciętnie ponad 25 minut na parkiecie, jedna z dwóch podstawowych zawodniczek Arki spełniających warunek U23. Już 7 razy meldowała się na parkiecie od pierwszych minut meczu. Ma na koncie 12 przechwytów, ustępując w tym elemencie tylko Marissie Kastanek (17);
- Ana-Marija Begić (1994, Chorwacja), 191 cm, silna skrzydłowa – 67 punktów, przeciętnie 18 minut w meczu, średnio 6,6 zbiórek (drugi wynik w drużynie, po Gustafson). Ma bardzo dobrą skuteczność rzutów za 2 pkt (60%). Co ciekawe, w żadnym z dotychczasowych meczów ligowych nie wychodziła w pierwszej piątce;
- Romane Bernies (1993, Francja), 170 cm, rozgrywająca, 67 punktów – średnio 22 minuty w meczu na boisku, przeciętnie 5 asyst w meczu (najlepszy wynik w zespole), najskuteczniejsza wśród gdynianek: 48% i 68% celności odpowiednio w rzutach za 3 i 2 pkt, co daje jej łączną skuteczność rzędu 58% dla rzutów z gry. W kategorii celności za 2 pkt ustępuje w całej lidze tylko Weronice Telendze z BC Polkowice;
- Klara Lundquist (1999, Szwecja), 173 cm, rozgrywająca – 59 punktów, przeciętnie 19,5 minuty na parkiecie, średnio 4,8 asysty w meczu, 41% skuteczności za 3 punkty; jak dotychczas 10 razy w pierwszej piątce w meczach ligowych, choć to wspomniana Bernies imponuje osiągnięciami statystycznymi;
- Kamila Borkowska (2002), 201 cm, środkowa – 55 punktów, prawie 16 minut w meczu na parkiecie, przeciętnie 1,3 bloku w meczu. Średnio 60% jej rzutów za 2 pkt wpada do kosza, jednak przy tak znakomitych parametrach wzrostu zapewne oczekiwania szkoleniowców z Gdyni wobec tej zawodniczki są jeszcze większe. Podobnie w przypadku zbiórek, bowiem średnia 4,1 na mecz, to zaledwie czwarty wynik w drużynie.
Z piłką Klara Lundquist; fot. Robert Andrzej Oliszewski
Statystyczne porównanie siły obu zespołów
W Tabeli 1 zestawiamy wybrane elementy statystyczne obu zespołów. Nie ulega wątpliwości, że pomimo ostatnich niepowodzeń, to gdynianki są nadal faworytkami czwartkowej potyczki w Warszawie. Większość statystyk drużynowych również wskazuje na VBW Arkę Gdynia (patrz Tabela 1). Minimalną przewagę koszykarki Polonii mają w liczbie przechwytów, ale ten wynik zawdzięczamy w dużej mierze Loryn Goodwin (liderka indywidualna w całej EBLK w tym elemencie), której występ w najbliższym meczu jest niepewny ze względu na kontuzję odniesioną w przedświątecznym spotkaniu w Poznaniu. Ale jak wiadomo… same statystyki nie grają, nasze zawodniczki na pewno będą walczyć i niespodzianki nie można wykluczyć.
Tabela 1. Statystyki zespołowe po I rundzie części zasadniczej sezonu
| VBW Arka Gdynia | SKK Polonia Warszawa | |
| Zdobyte punkty* | 82 | 78 |
| Zbiórki | 40,1 | 38,1 |
| Asysty | 27,4 | 19,6 |
| Przechwyty | 8,6 | 8,7 |
| Rzuty za 1 pkt | 79,4% | 77,1% |
| Rzuty za 3 pkt | 38,1% | 34,5% |
* W przypadku punktów – łączna liczba; wartości procentowych – skuteczność, w pozostałych – średnia na mecz.
Romane Bernies (z piłką); fot. Robert Andrzej Oliszewski
Koszykarki VBW Arki Gdynia przyjeżdżają do stolicy podrażnione ligową przegraną z Polską Strefą Inwestycji Enea Gorzów Wlkp. (59:62) w debiutanckim spotkaniu pod batutą Jeleny Škerović. Z kolei zawodniczki Polonii Warszawa mają szansę, by w meczu z gdyniankami przedłużyć serię ekstraklasowych zwycięstw do siedmiu wygranych. Emocje gwarantowane!
Transmisję z czwartkowego spotkania będzie można obejrzeć odpłatnie na platformie instat.tv, oficjalnego partnera Polskiego Związku Koszykówki w sezonie 2021/22.
Zdjęcie w tle – fot. VBW Arka Gdynia
Głównym Partnerem SKK Polonia w sezonie 2021/2022 jest m.st. Warszawa, które wspierając od lat koszykówkę kobiet
i inne dyscypliny sportowe, przyczynia się do promocji aktywności ruchowej społeczeństwa
