Ligowe zaległości w Toruniu – mecz koszykarek Polonii Warszawa z Katarzynkami

Zaledwie trzy dni po pokonaniu wicemistrzyń Polski z Polskiego Cukru AZS UMSC Lublin, a dwa dni przed wyjazdem do czeskiego Chomutova na turniej EWBL (European Women’s Basketball League), koszykarki Polonii Warszawa zmierzą się na wyjeździe z zespołem Energi Krajowa Grupa Spożywcza Toruń. Tym samym w środę 11 stycznia 2023 r. o godz. 19:00 zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie, zwłaszcza że torunianki są bezpośrednimi rywalkami Czarnych Koszul w walce o udział i rozstawienie w fazie play-off. Potyczka ta jest zaległym spotkaniem pierwszej rundy części zasadniczej ekstraklasowego sezonu.

Dotychczasowe osiągnięcia – lekkie uczucie niedosytu?

Przed  startem sezonu 2022/2023 wydawało się, że Energa Toruń skomponowała mocny skład i zespół będzie się liczył w walce o czołowe lokaty w Energa Basket Lidze Kobiet (EBLK).

„Nie dmuchamy w balonik. Mi zależałoby osobiście, gdybyśmy zajęli na koniec sezonu szóste miejsce. To by nam pozwoliło może myśleć o czymś więcej w następnych sezonach”

– tak swoje oczekiwania przed startem ekstraklasy kobiet definiował w wywiadzie dla TVP 3 Bydgoszcz Maciej Krystek, prezes zarządu klubu z Torunia.

Istotnie dotychczasowe wyniki są lepsze niż w poprzednim cyklu rozgrywek, kiedy to torunianki w całym sezonie wygrały zaledwie trzy spotkania i nie zakwalifikowały się do fazy play-off. Jednak  bieżące osiągnięcia w EBLK w konfrontacji z oczekiwaniami z początku jesieni budzą pewne rozczarowanie. Wprawdzie po nieco ponad połowie rundy zasadniczej „Katarzynki” mają już na koncie cztery zwycięstwa, ale także osiem porażek.

Wygrane miały miejsce w dwóch meczach ze Ślęzą Wrocław (79:60 na wyjeździe i 91:78 u siebie)  i po jednym z MKS Pruszków (89:81 w Pruszkowie) i Polskimi Przetworami Basket 25 Bydgoszcz (79:72  we własnej hali). Warto podkreślić, że szczególnie cenione w Toruniu zwycięstwo z lokalnym rywalem z Bydgoszczy, zostało odniesione, kiedy bydgoszczanki występowały jeszcze w swoim silniejszym, międzynarodowym składzie.  Ponadto niektóre spośród przegranych spotkań wskazują na spory potencjał tkwiący w zespole z Torunia. W szczególności pojedynki z czołowymi klubami ekstraklasy: Polską Strefą Inwestycji AZS Gorzów Wlkp. (przegrana zaledwie i ostatnio z Polskim Cukrem AZS UMCS Lublin były bardzo zacięte i zakończyły się nieznacznymi przegranymi: (gorzowiankami 71:73 w listopadzie 2022 r., a z lubliniankami 78:86 w dzień Nowego Roku).  Z drugiej strony – koszykarki SKK Polonia Warszawa dopiero co pokonały faworyzowane akademiczki z Lublina, zatem i Czarne Koszule stać być może na więcej, niż zdołały zademonstrować w trwającym sezonie EBLK.

Mocny, ale wąski skład

Problemem zespołu z Torunia jest wąska rotacja składem. W zasadzie poważniejszą rolę w zespole odgrywa tylko sześć zawodniczek – cztery zagraniczne i dwie polskie (w tym jedna spełniająca regulaminowy warunek zawodniczki młodzieżowej). Pozostałe młode polskie koszykarki pojawiają się na parkiecie raczej epizodycznie i jak dotychczas nie miały wielu okazji by zaprezentować swoje możliwości.

Wspomniany powyżej trzon zespołu Energi Krajowej Grupy Spożywczej tworzą:

  • Alexis Jones (nr 1, rozgrywająca, 173 cm, 28 lat, USA) – ta pochodząca  z Teksasu koszykarka, mająca na koncie aż 90 występów w zawodowej lidze WNBA (Minnesota Lynx z którą zdobyła tytuł mistrzowski, Los Angeles Sparks i Atlanta Dream), jest jedną z najjaśniejszych gwiazd polskiej ekstraklasy. Po pierwszej rundzie sezonu zasadniczego zajmowała trzecie miejsce w całej lidze pod względem liczby zdobytych punktów (piąte w przeliczeniu na liczbę minut spędzonych na boisku) oraz piąte po względem łącznej oceny eval. Jest bardzo mocno eksploatowana w każdym spotkaniu, grając średnio prawie 37,5 minuty na mecz. Najskuteczniejsza zawodniczka w całej ekstraklasie ­– rzuca średnio 22,9 pkt, a to wszystko ze świetną skutecznością 53% w rzutach za 2 pkt i 41% w rzutach zza łuku. Jest też liderką ekstraklasy pod względem liczby trafionych „trójek” – ma już ich 50 w swoim dorobku. Pomimo tak silnych inklinacji strzeleckich notuje też przeciętnie 6,3 asysty w meczu, co jest piątym wynikiem indywidualnym w całej EBLK.
  • Marte Grays (nr 35, środkowa 188 cm, 26 lat, USA) – ma za sobą intensywny sezon, bowiem przed przenosinami do Torunia najpierw reprezentowała barwy słowackiego MBK Ružomberok, by potem jeszcze aż do sierpnia 2022 roku kontynuować grę w nowozelandzkim Northern Kāhu. W zespole Katarzynek gra statystycznie tylko trochę krócej niż jej koleżanka ze Stanów Zjednoczonych, przeciętnie spędza bowiem podczas meczu 35,5 minuty na parkiecie. Jako podkoszowa rzuca średnio 15,2 pkt, dokładając do tego 6,5 zbiórki na mecz. Pochwalić się może równie imponującą jak Alexis Jones  skutecznością rzutów za 2 punkty (53%). Cechuje ją też łatwość odczytywania zamiarów przeciwniczek: 22 przechwyty w 11 meczach dają jej miejsce w TOP 3 EBLK w tym elemencie (pod względem średniej).
  • Angelika Stankiewicz (nr 3, rozgrywająca/rzucająca 170 cm, 27 lat) – przeszła latem, czy też właściwie powróciła po kilku latach przerwy, do klubu z Torunia z zespołu lokalnego rywala z Bydgoszczy. Jest to jak na razie jej najlepszy sezon w dotychczasowej karierze w rodzimej ekstraklasie. Gra średnio 30 minut w meczu, a wcześniej tak dużym zaufaniem sztabu cieszyła się w sezonie 2015/2016 w zespole MKS Polkowice (28 minut na mecz). W tym czasie zdobywa średnio 14,3 pkt na mecz. Ten wynik czyni ją najskuteczniejszą wśród wszystkich polskich koszykarek grających w tym sezonie w ekstraklasie. Najwyraźniej w Toruniu czuje się dobrze, bowiem w minionych latach najwyższa średnia zdobywanych przez nią punktów (10,7) przypadła w sezonie 2018/2019, gdy grała… w Enerdze Toruń. Popularna „Siwa” wyróżnia się aktualnie także niezłą skutecznością 34% rzutów za 3 punkty oraz z linii rzutów wolnych –  89% w tym elemencie to drugi najlepszy rezultat z całej lidze (zaledwie 7 zmarnowanych prób w 65 podejściach).
  • Evelyn Adebayo (nr 28, silna skrzydłowa, 188 cm, 26 lat, Wielka Brytania) – dołączyła do zespołu na początku grudnia 2022 r., zastępując Oksanę Mołłową, która powróciła na Ukrainę (koszykarki Polonii zmierzą się z nią w EWBL, jako że obecnie reprezentuje barwy BK Frankivsk-Prykarpattia). Ta mająca doświadczenie występów w amerykańskiej lidze akademickiej NCAA zagrała dopiero cztery mecze w EBLK w tym sezonie, ale sympatycy klubu z Torunia znają ją doskonale z poprzedniego cyklu rozgrywek, gdy była jedną z Katarzynek. W dotychczasowych meczach przebywała na parkiecie średnio 25 minut, notując w tym czasie nieco ponad 12 pkt oraz 7,3 zbiórki.
  • Aleksandra Pszczolarska (nr 7, niska skrzydłowa/silna skrzydłowa, 180 cm, 21 lat) – w 2020 roku ukończyła SMS PZKosz Łomianki, a kibice Czarnych Koszul mogą ją pamiętać także i ze zmagań z Polonią w I lidze w sezonie 2019/2020 (w meczach tych rzuciła 13 punktów na wyjeździe i 11 we własnej hali). To jej trzeci sezon w ekstraklasie i trzeci w zespole z Torunia. W bieżącym jest trzecią najwięcej grającą zawodniczką w całej ekstraklasie, co wiąże się z jej rolą głównej zawodniczki U23 w Toruniu. Gra średnio 37,5 minuty, podczas których rzuca 7,6 pkt na mecz i notuje skuteczność 53% w rzutach za 2 punkty (TOP 3 pośród polskich koszykarek U23. Świetnie walczy na tablicy – ze średnią 6 zbiórek na mecz jest drugą w ekstraklasie Polką U23 w tym elemencie (nasza Martyna Leszczyńska jest w tej klasyfikacji na czwartym miejscu). W Enerdze gra też jej nieznacznie starsza siostra Katarzyna Pszczolarska (nr 15, środkowa, 184 cm, 22 lata), która przeniosła się do Katarzynek z KKS Stali Brzeg, jednak jak na razie miała szanse tylko przez 4 minuty zaprezentować się widzom ekstraklasy.
  • Vasiliki Louka (nr 11, środkowa 192 cm, 26 lat, Grecja) – poprzedni sezon spędziła w szwedzkim A3 Basket Umeå oraz w tureckim Hatay. Ma na koncie występy w EuroLidze, gdzie debiutowała w barwach Olimpakosu Pireus. W zespole z Torunia podkoszowa z Grecji gra średnio 25,5 minuty, rzuca 6,6 pkt i notuje 5,8 zbiórki w meczu.

Warto też odnotować zmianę na ławce trenerskiej zespołu z Torunia. Tę rolę w sezonie 2022/2023 pełni ponownie Bośniak Elmedin Omanić. Klub chce nawiązać do sukcesów z przeszłości, bowiem to właśnie pod wodzą Omanicia Katarzynki sięgały dwukrotnie po brąz mistrzostw Polski (w 2010 i 2012 roku).

Niedawny bilans Polonii – dodatni

W ubiegłym sezonie oba spotkania Pomiędzy Polonią a Katarzynkami zakończyły się zwycięstwami Czarnych Koszul.  Najpierw Polonia wygrała 11 grudnia 2021 r. we własnej hali 81:65. Najwięcej punktów zdobyła wtedy Anna Pawłowska (17), ale MVP została Martyna Leszczyńska, która zanotowała double-double (11 punktów i 11 zbiórek). Najwartościowszą zawodniczką zespołu z Torunia była wspomniana wyżej Aleksandra Pszczolarska (18 punktów).

W rewanżu w Toruniu (27 lutego 2022 r.) ponownie lepsze były nasze koszykarki, wygrywając 75:57. Dla gospodyń znów najlepiej punktowała Aleksandra Pszczolarska (14 pkt). Dla Czarnych Koszul najwięcej punktów zdobyła Teja Goršič (14 pkt), ale tytuł MVP wywalczyła Klaudia Sosnowska, która otarła się o triple-double (11 punktów, 12 zbiórek i 9 asyst).

Statystyki obu zespołów

Jeśli chodzi o osiągnięcia w bieżącym sezonie to Energa Krajowa Grup Spożywcza Toruń lepiej od Polonistek wypada pod względem skuteczności rzutów we wszystkich kategoriach: 48,0% do 43,6% za 2 pkt, 34,5% do 30,5 % za 3 pkt i 79,9% do 74,2% z wolnych. Czarne Koszule z kolei statystycznie górują pod względem liczby zbiórek (38,4 do 35,9), asyst (17,9 do 16,8), przechwytów (9,1 do 7,0)  i strat (15,3 do 16,5). Szczególnie mocną stroną naszych najbliższych przeciwniczek są rzuty wolne: 79,9% skuteczności (drugi wynik w całej lidze) i rzuty z dystansu: skuteczność 34,4% (czołowa trójka ekstraklasy). Stosunkowo najsłabiej nasze rywalki wypadają pod względem liczby zbiórek: 35,9 w meczu, trzeci od końca wynik w lidze (choć Polonia jest tylko dwie pozycje wyżej w tej kategorii).

W zbliżającym się meczu bardzo trudno wskazać faworyta. Zapowiada się bardzo zacięte i emocjonujące spotkanie, w którym o końcowym wyniku zadecyduje tzw. “dyspozycja dnia” i być może umiejętność zaskoczenia przeciwniczek jakimiś rozwiązaniami taktycznymi. Kibice SKK Polonia Warszawa wierzą oczywiście, że szala przechyli się na korzyść naszego zespołu, ale przeciwny wynik też nie będzie niespodzianką.
Odpłatną transmisję spotkania z zespołem Energi Krajowa Grupa Spożywcza Toruń można będzie obejrzeć na platformie emocje.TV, oficjalnego partnera Polskiego Związku Koszykówki w sezonie 2022/2023.

Zdjęcie w tle – fot. Krawczyk.photo